-
Średniowieczny Biecz i melsztyńskie duchy na zamku
Mały Kraków. Tak mówią o niewielkim mieście tuż przy wschodniej granicy Małopolski. Biecz. Piękne zabudowania, które widać z daleka, zwłaszcza jadąc od Gorlic w kierunku Jasła. Czy rzeczywiście ta mała mieścina, która prawa miejskie otrzymała w XIII wieku, jest warta uwagi?
-
Bodzów, czyli niewielkie wzgórze i stare Fortyfikacje
Południowy brzeg Wisły. Droga w stronę Tyńca. Miejscowość Bodzów. To tutaj zaczynam swoją krótką wycieczkę w kierunku starych austriackich fortyfikacji i tajemnych tunelów.