-
Pasmo Sikornika i Sowińca w Krakowie
Dzielnica Zwierzyniec, w okolicach ujścia do Wisły rzeki Rudawy. Osiedle Salwator. Niepowtarzalny. Doskonały punkt, by ruszyć na atrakcyjną pieszą wycieczkę. Opcji jest wiele. Bulwary Wisły, brzegi Rudawy, a może kierunek na Górę Św. Bronisławy, a także Pasmo Sikornika aż do Lasu Wolskiego.
-
Ćwilin i Śnieżnica – bliźniacze „wyspy”
Druga „Wyspa” Beskidu pod względem wysokości – Ćwilin. Najniższa z „tysięczników” w tym paśmie – Śnieżnica. Wzniesienia, na które warto wyjść, bo zwłaszcza na tym pierwszym przez moment możemy poczuć się jak w zaczarowanym świecie. To prawdopodobnie na Ćwilinie swoje początki wzięła nazwa Beskidu Wyspowego.
-
Skuta lodem Wilga – rzeka, która może porwać
Prawy dopływ Wisły. Do Królowej Polskich Rzek wpada na Bulwarze Wołyńskim. Chociaż Wilga ma zaledwie 27 kilometrów długości, bo wypływa na południe od Wieliczki, w okolicach miejscowości Raciborsko i Chorągwica, jej tereny są ciekawe i atrakcyjne pod kątem przyrodniczym. Ostatnie fragmenty bulwarów do ujścia to także nowe tereny odpoczynku i rekreacji.
-
Brama Beskidu Żywieckiego – Okrąglica i Pasmo Policy
Granice Beskidu Żywieckiego od wschodu wyznaczają tereny w Małopolsce – okolice Jordanowa, Makowa Podhalańskiego, Suchej Beskidzkiej. Właśnie z tamtych rejonów wybrałem się na szlak w kierunku Pasma Policy. Cel wędrówki? Okrąglica, z uwzględnieniem kilku innych wzniesień, a także odwiedzenie Schroniska PTTK na Hali Krupowej.
-
Po śląsku w góry – Skrzyczne i okolice
Dla koneserów złotego trunku kojarzony tak naprawdę tylko z jednym. Piwem. Może jeszcze trochę z wodą źródlaną. Żywiec. Miasto u bram Beskidu Śląskiego od strony wschodniej. Nad Sołą i Koszarawą. Obie wpadają szerokim korytem do Jeziora Żywieckiego. Tam zaczynam swoją wędrówkę na Skrzyczne. Najwyższą górę tego Beskidu widzę z daleka. Już wiem, że to będzie dobra trasa.