-
„Siódemka” do Rymanowa – Zdroju, czyli Beskid Niski i jego magia
Wzniesienia niewiele przekraczające 600 metrów. Nawet takie góry mogą dawać wiele frajdy, a szlaki zadziwiać swoją urodą i dzikością. Wybrałem się na trasę z Iwonicza-Zdroju do Rymanowa-Zdroju. Przez górki - Beskid Niski. Szczęśliwa siódemka - tak nazwałem ten sympatyczny szlak pomiędzy dwiema uzdrowiskowymi miejscowościami.
-
Przez Górę Chełm do Zembrzyc – Beskid Makowski
Mijając Kalwarię Zebrzydowską właściwie żegnamy Pogórze Wielickie. Przed nami niewielkie wzniesienia, które zaliczają się już do Beskidu Makowskiego. Nie są to górskie olbrzymy, sam Beskid stosunkowo mały, ale na drodze w kierunku Suchej Beskidzkiej możemy znaleźć kilka ciekawych zakątków i mniej popularnych szlaków. Właśnie takim tropem podążyłem w ostatnim czasie. Spakowałem mapę i znalazłem się w Stryszowie, niewielkiej wsi położonej niecałe 10 kilometrów na południowy zachód od Kalwarii.