-
Stary Fort przy Golikówce – podgórskie zakamarki Krakowa
Śnieżne burze, wały szkwałowe, grzmoty w środku zimy, wiatr na przemian z mrozem – nie czarujmy się, pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza. Przy takiej aurze trudno czasami wyjść z domu, a co dopiero poszukać podróżniczych i wędrownych wyzwań. Kasia Nosowska w swoim hicie śpiewała: „Gdyby chociaż mucha zjawiła się, mogłabym ją zabić, a później to opisać”.
-
Beskid Mały skąpany w chmurach
Październik daje nam piękne, różnorodne kolory. Czasami zasłonięte gęstymi mgłami i chmurami. Poranki często już mroźne, a drzewa pokryte szronem. Lato odchodzi w niepamięć, ale nikt z nas nie chce jeszcze za bardzo witać zimy. To doskonały moment na wypad w góry. Niekoniecznie wysokie. Ruszyłem więc na szlak w Beskidzie Małym. Pomimo kaprysów pogody, nie żałowałem. To kolejne miejsce na mojej mapie, do którego chętnie wrócę i które z przyjemnością Wam polecę.